Czy i Wam nieobce jest doświadczenie, że spojrzawszy w twarz kogoś dla Was ważnego, albo już tylko przez sam fakt bycia przy nim blisko, czuliście, że Wasze życie odmienia się, staje się lepsze, piękniejsze, pełne sensu?
Jeśli tak, to łatwiej będzie Wam zrozumieć doświadczenie, które stało się udziałem wielu z nas, Sióstr Kapucynek NSJ, które w dniach od 21 do 28 lutego przeżywały w Dąbrówce swoje doroczne rekolekcje zakonne. Prowadziło nas w nich Słowo z Psalmu 34: „Spójrzcie na Pana a rozpromienicie się radością”.
Czas, który mogłyśmy poświęcić na długie i niespieszne słuchanie Boga, wspólne celebrowanie Eucharystii, wpatrywanie się w Pana ukrytego w Najświętszym Sakramencie, cisza panująca dookoła, piękno otaczającej nas przyrody i siostrzana wspólnota sprawiały, że dzień po dniu widziałyśmy coraz wyraźniej jak nasze życie pięknieje, gdy jest przeżywane z Nim i przy Nim. Patrząc na Boga przypominałyśmy sobie, że jesteśmy naprawdę Jego umiłowanymi córkami, a sensem naszego życia jest być z Nim i kochać.
W naszym rekolekcyjnym trwaniu towarzyszył nam o. Krzysztof Pałys OP, to z nim pochylałyśmy się nad tym co rzeczywiście jest fundamentem naszego powołania. Temat wiary, Bożej opatrzności, wspólnoty, krzyża czy roli myśli w naszym życiu duchowym pomagał nam odzyskać orientację w „terenie naszej codzienności” i na nowo obrać właściwy kierunek prowadzący do celu jedynego i najważniejszego jakim jest ŚWIĘTOŚĆ.
Po tych kilku dniach, wiele z nas wyjeżdżało z Dąbrówki z obliczem i sercem rzeczywiście przemienionym, rozpromienionym. Kto wie czy bardziej dlatego, że znalazłyśmy czas i miejsce by spojrzeć na Boga, czy może dlatego, że pozwoliłyśmy, aby to On na nas patrzył… z wielką miłością i radością.