Warto zadać sobie dziś pytanie, kto w tym korowodzie osobowości jest prawdziwym zwycięzcą, a kto zwyciężonym? Kto realizuje powołanie, a kto odgrywa narzuconą przez tłum rolę? Kto z godnością traci głowę, a kto schowaną za kolorowymi maskami twarz? Kto tak naprawdę jest wolny, a kto uwieziony? W dzisiejszym Słowie spotykamy trzy, bardzo ciekawe charakterologicznie postacie: Heroda, Herodiadę oraz Jana Chrzciciela. Ludzi z krwi i kości. Z ich historią życia, statusem społecznym, pragnieniami i życiową misją, albo raczej w przypadku Heroda i Herodiady – rolą. Herod targany sprzecznymi...

czytaj dalej